Smerfne bransoletki sylwiitwory 23:26 8 BIŻUTERIA Powstały dwie: Smerfetka i Pracuś (Ania, niestety Ważniaka nie ma, ale może będzie, kto wie? :) Na pierwszy rzut: Pracuś Oraz Smerfetka Marta (przypomina mi kuzynkę, stąd te imię :) Pozdrawiam :)
Jakie sympatyczne, bardzo fajny pomysł ze smerfnymi bransoletkami:-)
OdpowiedzUsuńAleż one są pocieszne :D
OdpowiedzUsuńhahah :)))) Jakie fajne. Właśnie mam pierwowzory na ekranie ;) Bardzo podobne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluchno !
hihihi super :)
OdpowiedzUsuńBUZIAK :*
Ale wesolutkie i śliczne!
OdpowiedzUsuńściskam poniedziałkowo kochana
Urocze :)
OdpowiedzUsuńNo no no... teraz to już nie wiem jak się do Ciebie zwracać, chyba Mistrzyni! Smerfetka Marta jest przepiękna :) po tym co zobaczyłam, mogę zyć bez Ważniaka! Cudna robota!
OdpowiedzUsuńHaha ale cudniaste smerfy!!! Uwielbiam te niebieskie stworki :)
OdpowiedzUsuń