Cierpliwy aniołek sylwiitwory 01:45 10 IGŁĄ I NITKĄ Aniołek, który wytrzymał wszystkie zabiegi jakie wobec niego poczyniłam wczorajszego dnia: rano, we dnie i w nocy :) Dziś spakowany poleciał w świat. Będę tęsknić :)
Na pewno było ciężko rozstać się z taką ślicznotką :)
OdpowiedzUsuńBaaardzo :)
Usuńsuper ma włoski :)
OdpowiedzUsuńpiękny delikatny i zwiewny
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej w szufladzie :)!
Dziękuje za informację :)
UsuńAh jak ja bym chciała być taka zwiewna i eteryczna...no cóż, może kiedy indziej :) Śliczny Aniołek! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńJa też najwidoczniej szyjąc aniołka spełniłam własne marzenie o kobiecej eteryczności :):):)
UsuńPozdrawiam :)
Ach jaki cudny i powabny!
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosha :)
UsuńŚLICZNY Aniołek, bardzo urokliwy!
OdpowiedzUsuń