Sutaszowy brelok
Pierwszy sutasz jaki zrobiłam nie nadaje się do pokazania :) Było to w ubiegłym roku, po nieudanej sutaszowej próbie porzuciłam sznurki. Leżały tak nie ruszane aż do momentu jak usłyszałam ich zawodzące łkanie, a może ja tak łatwo się nie poddaję? Zrobiłam brelok: dziękuję Anno za wsparcie :) Trochę obawiam się Waszej reakcji gdyż to jest mocno niedoskonałe dzieło
ale proszę pamiętać, że to twór ćwiczeniowy :)
jak na pierwszy raz super wyszedł:)
OdpowiedzUsuń... Też tak myślę :):):) (no i gdzie ta skromność?!) Pozdrawiam :)
UsuńWyszedł super!! Bardzo kobiecy:)
OdpowiedzUsuńUff! Jak dobrze :)
UsuńTaa, jasne, ćwiczeniowy. Przyznaj się, że masz ich całą szufladę:))))) Piękny!
OdpowiedzUsuńMam już całą szufladę pomysłów :) Dziękuję :)
UsuńSuper Ci wyszedł ! :)
OdpowiedzUsuńW każdym bądź razie mam ochotę na więcej :):):)
Usuńświetny pomysł, wszędzie kolczyki i bransoletki sutaszowe, a tu brelok!
OdpowiedzUsuńA to wszystko przez koleżankę z Sutaszowe zabawy :)
Usuńjak dla mnie bomba, nie widzę żadnych niedoskonałości! wygląda naprawdę świetrnie
OdpowiedzUsuńTo może ja powstrzymam się od wyliczania swoich błędów :):):)
UsuńBreloczek jest naprawdę ładny, oryginalny i milusi! Ciesze się, że uczestniczyłam choć przez chwilę w jego tworzeniu:)
OdpowiedzUsuń