No i mamy lipiec


Niesamowite.
Bardzo szybko upływają miesiące w tym roku, jeszcze chwila a trzeba będzie się zabrać za dekoracje świąteczne, zanim spadnie śnieg. Może nie będzie tak źle? Myślę tak, bo pogoda wcale nie jest wakacyjna, zza okna spoglądają na mnie ciężkie burzowe chmury... hmm...
Może je wiatr przegoni?
Teraz sobie dziubię jeszcze mniejsze maleństwa. Tworzę broszki dla malutkich księżniczek,  chociaż na zdjęciu wcale tego nie widać, ptaszek jest naprawdę malutki, i oczywiście kolorowy, bo uparłam się, że w tym roku wakacje będą kolorowe :)


Pozdrawiam!:)


4 komentarze:

  1. Tak , czas leci niesamowicie , ja mam tylko nadzieje ,że na urlipie bede miec duzo słonca, sliczna , bajecznie kolorowa kurka.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dobre postanowienie, wakacje powinny być kolorowe! Ptaszor cudniutki, bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj leci jak z bicza... u mnie już piękne słoneczko własnie wróciłam z działki z pysznymi truskaweczkami:)
    Miłego dnia,bzi:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny, uroczy ptaszek :)
    Życzę dużo słońca i bajecznie kolorowych wakacji!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 sylwiitwory , Blogger