Szybkie kuleczki
Już nie pamiętam kiedy ostatni raz opublikowałam tu coś kulinarnego... nie to, że w kuchni mnie nie ma. Ależ jestem, nawet jest mnie tam tak dużo niżbym tego sobie życzyła :)
Dzieci - wiadomo. Gdyby nie One, do kuchni wpadałabym wyłącznie gościnnie. Taki ze mnie kuchenny leniwiec.
Nie, cofam. Nie leniwiec. Bo przecież w tej kuchni to nieźle... zasuwam (choć tu pasuje inne wyrażenie ), znam inne metody by spędzić czas przyjemniej :)
Dobrze... ten post powinien być szybki, jak sprawa, która mnie tu przyciągnęła - włączyłam komputer właściwie, tylko po to - znalazłam w sieci ( @kuchnia_anety ), fantastyczny przepis na czekoladki. Robi się je szybko.
Przepis nieco zmodyfikowałam, skracając czas tworzenia, więc wychodzi naprawdę ekspresowo. Dla mnie, interesujące w nich jest też to, że nie trzeba wielu składników, by cieszyć się czymś słodkim, a nagłą potrzebę można w sumie od razu zaspokoić.
Proporcje podaję na tak zwane "oko", ale jak ktoś będzie potrzebował, to wszystko odmierzę, albo zapraszam do autorki czekoladek - link powyżej - tam można podejrzeć składniki
Nie przedłużając:
Szybkie kuleczki
- Mąka kokosowa
- Pasta orzechowa (bez soli i cukru)
- Łyżeczka miodu
Mąkę polecam dodawać po łyżce. Mieszamy ze sobą składniki aż powstanie zwarta masa, toczymy kuleczki i na kilka godzin do lodówki. Można obtoczyć je w nasionach na przykład. Te, z poniższego zdjęcia, obtoczyłam w maku, później, kiedy robiłam powtórkę, obtoczyłam kuleczki w sezamie niełuskanym.
Myślę, że następnym razem dodać do środka bakalie... można robić wariacje, co tylko wyobraźnia podpowiada.
Myślę też, że można spróbować zabawić się też z inną mąką...
Ciekawe słodkości, zdrowe, pyszne, no i wykonanie rzeczywiście błyskawiczne :).
OdpowiedzUsuńSuper! Wszystkie składniki posiadam, więc gdy znajdę trochę czasu, przygotuję. Ten tydzień nie wchodzi w grę, ale w następnym będzie luźniej.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)