Nie mogłam wytrzymać
Za długo nic nie robiłam twórczego, miejsca sobie znaleźć nie mogłam, niosło mnie strasznie, aż w końcu postanowiłam wyżyć się przy maszynie, jakie to fantastyczne uczucie... Tworzyć! :)
Powstał króliczek wielkanocny, jako stroik, ozdoba pokoju, łóżeczka
Jest dwustronny, z przodu bogatsza wersja, a z tyłu skromna propozycja
Całkiem przypadkiem moja mała założyła dziś sukieneczkę z zającami, tak naturalnie wyszło, a że lubi pozować to i tu ma swoje 5 minut
Zostało jeszcze tej niedzieli trochę, życzę zatem wszystkim miłego wieczoru :)
Pozdrawiam!
Zostało jeszcze tej niedzieli trochę, życzę zatem wszystkim miłego wieczoru :)
Pozdrawiam!
Ale dopiero na ostatnim zdjęciu widać jaki duży ten zając! :) Wyglądał tak niepozornie :) Śliczny, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńCudny kroliczek :))) Wyzywaj sie przy maszynie, poniewaz zawsze cos fajnego z tego wychodzi :)))
OdpowiedzUsuńBombowy królik! Też lubię ten stan... tworzyć - coś pięknego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudny dobrze ze się wyrzylas
OdpowiedzUsuńAle on duży!!!! I jaki piękny :) Obydwie strony bardzo mi się podobają, ale po chichu Ci zdradzę, że uwielbiam gwiazdki!
OdpowiedzUsuńKochana, ten zajączek jest przecudny!!!!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo!!!!
wiosenne uściski
Fajny zając podoba mi się strasznie wzór ^^
OdpowiedzUsuńŚwietny jest :) przepiękny :)
OdpowiedzUsuńUroczy króliczek :)
OdpowiedzUsuńCzasami tak jest , że wena twórcza nas rozsadza od środka :):)