Tort Śnieżyca i pomarańcze
Najlepszym pretekstem do zrobienia tortu jest wizyta koleżanki :) Gdyby tort się nam skończył zabezpieczyłam się ciastkami pomarańczowymi. Piekłam je razem z ciastem by było szybciej. Koleżanka przywiozła wspaniałą szarlotkę. I tak przy herbatce z kwiatami jaśminu i amarantusa (Ania to był jaśmin :) ) przybywały nam kalorie :-)
Ciastka :)
Ciastka pomarańczowe
- 4 białka
- sól , 200g cukru
- starta skórka z 2 pomarańcz
- 400 g mielonych migdałów
- 2 łyżki likieru pomarańczowego
- 100g cukru pudru
- 100g galaretek pomarańczowych
Trzy białka ubić na sztywno ze szczyptą soli. Stopniowo dosypywać cukier i tak długo ubijać,aż się rozpuści. Dodać skórkę pomarańczową, 350 g migdałów i likier pomarańczowy. Naczynie z masą przykryć i odstawić na noc w chłodne miejsce.
Masę podzielić na kilka porcji i rozwałkować między dwiema warstwami posypanego migdałami papieru do pieczenia na grubość 0,5 cm. Razem z papierem mrozić przez godzinę.
Pozostałe białko ubić ze szczyptą soli. Dodać cukier puder i ubijać, aż masa stanie się sztywna i lśniąca. Odłożyć 1 łyżkę cukrowej polewy.
Foremkę (ja robiłam bez) w kształcie gwiazdki zanurzać w mielonych migdałach i wykrawać nią masę migdałową. Ciastezka posmarować polewą cukrową i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Piec 20 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 150°C na najższym poziomie; ostudzić.
Galaretki pokroić w paski i przykleić do gwiazdek resztą cukrowej polewy; ciasteczka pozostawić do wyschnięcia.
dodano: 24 stycznia 2012 14:06
OdpowiedzUsuńA więc to był jaśmin?! Tak czy owak pyszna:D Tort zresztą też!
autor Cypripedium
dodano: 24 stycznia 2012 12:04
Wygląda pysznie. Pewnikiem nie za szybko sie wproszę na owe pyszności, ślę więc prośbę o przepis na te pomarańczowe.... :)
autor Leninka
Aż poczułam zapach tartej skórki z pomarańczy...ciasteczka muszą być obłędne!
OdpowiedzUsuń