Gwiazdki z piernika

Tak na szybko, chcę Wam pokazać wykonane z filcu, jeszcze ciepłe pierniczki :)
Nie spodziewałam się, że moje pierniczki tak bardzo się spodobają, bardzo się z tego cieszę :)

Powstały dwie kolejne zawieszki, i tak sobie teraz myślę, że może zrobię takie same ale miniaturki broszki na czapeczki dla młodych dam? Jak uważacie, ciekawy pomysł? :)





... kolejne jeszcze się pieką...
Pozdrawiam :)



22 komentarze:

  1. Z daleka wyglądają jak prawdziwe :-))) Piękny lukier i przybranie :-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wypieki cudne ! a czerwone dodatki trafione !

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam, od dłuższego czasu obserwuję Pani bloga i zdecydowałam się nominować go do Liebster Blog Award w ramach uznania i podziwu dla prowadzonej przez panią działalności blogowej.
    http://czudo.blogspot.com/2013/11/elfowe-klimaty-mini-roslina-i-nominacja.html

    Serdecznie zapraszam do przyłączenia się do tej zabawy i dołączam zasady:
    Zgodnie z zasadami, trzeba odpowiedzieć na zadane przeze mnie pytania oraz nominować 11 wyjątkowych blogów (oprócz tego, który Pani bloga wyróżnił) i rozesłać właścicielom pytania.

    Pozdrawiam, Czudo.

    OdpowiedzUsuń
  4. A podobno dobry piernik przygotowuje się jeszcze spory czas przed świętami :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piernikowe śliczności!!!
    Pozdrawiam cieplutko i czekam z niecierpliwością na kolejne wypieki:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo świąteczne i śliczne, wstążeczka urocza!:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jest nadzieja,ze tych pierniczków do świąt nikt nie zje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. O kurcze, a ja myślałam , że to prawdziwy pierniczek:)fantastycznie wyszedł, oj...super by wyglądał na choince:)Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pomysłowe pierniczki będą świetnie prezentować się na choince a może na jakimś wianku. Pozdrawiam i zapraszam do mnie na Candy http://szafa4drzwiowa.blogspot.com/2013/11/candy-na-dzien-dobry.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Widzę że na wielu blogach już się zaczyna świąteczna atmosfera :) uwielbiam takie klimatyczne ozdoby, Twoje pierniczki są po prostu cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Och, już świątecznie:)) Jak szybko ten czas leci, nie wiem kiedy od żołędzi i kolorowych liści przeszliśmy do gwiazdek na choinkę. Dopiero co było lato!
    Śliczne pierniczki, bardzo zimowe, z tym lukrem. A malutka gwiazdka przy tasiemce - urocza:)
    Pozdr w biegu

    OdpowiedzUsuń
  12. Słodkie I pełne uroku.Bardzo lubię dekoracje w tym stylu.

    OdpowiedzUsuń
  13. alez urocze;)))piekne sa i jeszcze w dodatku cieplutkie;)))pozdrawiam cieplo;))

    OdpowiedzUsuń
  14. Nawet ciekawie wyszły te pierniczki. Do tego ten kolor... iście piernikowy. Aż mi ślinka pociekła. Sama pierników póki co nie piekę ale za to moja teściowa....mniam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ piękne, jak prawdziwe do zjedzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne pierniczkowe gwiazdki, takie radosne :)
    Zapraszam również do mnie, dziś też piernikowo, na iglanitkaraczekpara.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 sylwiitwory , Blogger